Ostatnio Niemcy szarżowali ostro w meczu to i Polacy gorsi i odwet był. Przeprowadziliśmy go z Tomkiem.
Ustawka rano o 9 i kierunek na Kostrzyn-> Słubice -> Frankfurt -> Lebuz. Początek spokojny, tempo w granicach 30 km/h bez szarpania, równo i spokojnie.
Za Kostrzynem odpalamy kamerkę :D A jak, filmowanie nagrywanie itd, No przecież to główne zajęcie jak się na rower wychodzi. No bo po co innego iść jak zdjęć nie można robić :P
Wieża widokowa Lebuz |
Były ładne widoki, pola lasy podjazdy zjazdy zagajniki konie i dziewczynki :D
W Lebuz odwiedziliśmy wieże widokową z fajnym widoczkiem jak to na wieży widokowej. No i sms do Maksi żeby się nie martwiła :)
SMS do dziewczyny. |
Na trasie napotkaliśmy pewnego Pana. Eugeniusza Michalskiego. Jedzie do okola polski. wyruszył z Krakowa i dawał na Szczecin ostro, niestety jak to bywa guma na trasie, wymiana dętki, zatrzymaliśmy się pogadaliśmy przybiliśmy piątki i ogień dalej.
Naprawa koła |
Selfie z Eugeniuszem Michalskim |
No i are are dalej. Trasa jeszcze długa przed nami.
ARE ARE !!!!!! |
Potem powrót na Kostrzyn. Tam chill i radler w parki przy fontannie i dalej ogień. Kierunek Dębno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz