niedziela, 3 sierpnia 2014

WOODSTOCK

No i nadszedł czas woodstokowy. Bylem widziałem pisać  za wiele nie będę bo Ci co byli wiedzą że impreza zacna, Ci co nie byli to może przyjadą ale części i tak nie da się nakłonić wiec tylko zdjęcia wrzucę.



 W tym roku pierwszy raz odważyłem się iść pod grzybka. No i opłacało się.





 Bylo tak goraco że taki prysznic od strażaków to była prawdziwa rozkosz.






Tak nas zmoczyli że aż woda z butów się wylewała






Pomidorki koktajlowe to było to czego mi potrzeba :D





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz