sobota, 7 czerwca 2014

W stronę morza.



Wczoraj był plan ambitny. Pierwsza setka w sezonie. No i sie udało. wpadło 110 km. Dzisiaj w stronę zalewu szczecińskiego. Było fajnie. droga dobra tępo spoko. wczoraj i dzisiaj wyszło w 28km/h średnia z całego wyjazdu wiec jest spoko. Jestem zadowolony tym bardziej że jadę sam. 



Jadać natrafiłem na mega fajną wioseczkę. Bardzo mi się spodobała. Mała taka , obszar pagórkowaty, pełno zakrętów, stary kościół taki włoski styl, dosłownie. 




Niedaleko trafiłem na składowisko starych autobusów, ciekawe bardzo. Nie znam się ale mi się spodobały bo wyglądały istne zachęcająco, takie stare opuszczone. Kilka ich tam było, chciałem wejść z bliska zdjęcia i pooglądać sobie ale zakaz był, czyjeś podwórko to nie będę komuś po posesji biegał w obcisłym i z aparatem. :D


Autobusy były wiec pojechałem dalej. Piękne wydoki, pola okolica malownicza. No i podjazdy !




a na koniec jak ktoś chce to ma plakat. A co. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz